Macron przedstawił swoje pomysły na przyszłość Europy w ubiegłym tygodniu. Jego propozycje to m.in. silniejsza współpraca w zakresie bezpieczeństwa czy wyrównywanie europejskiej płacy minimalnej i wysokości zapomóg socjalnych w całej Wspólnocie. Krytycznie na te pomysły zareagowała Angela Merkel.
- Jest kilka (propozycji), które odrzucamy - powiedział Sebastian Kurz w rozmowie z niemieckim radiem Deutschlandfunk, dodając, że jest zadowolony ze stanowiska CDU, ponieważ "pokrywa się ono w dużych fragmentach" z austriackim punktem widzenia.
- Uważam, że wiele sugestii jest utopijnych, kiedy myślę o propozycji unii społecznej lub europejskiej płacy minimalnej - powiedział konserwatywny kanclerz.
Kurz powiedział, że plan Macrona dotyczący ogólnoeuropejskiej płacy minimalnej "brzmi dobrze na papierze, ale w rzeczywistości jest całkowicie niemożliwy", biorąc pod uwagę różnice w kosztach utrzymania i standardach życia w całej UE. - Czy uważacie, że niemieccy producenci aut otworzyliby zakłady produkcyjne na Węgrzech lub w Polsce, gdyby płace były dokładnie takie same jak w Niemczech? - pytał.
32-letni Kurz, najmłodszy z przywódców w UE, powiedział, że nie zgadza się też z wszelkimi propozycjami połączenia długu europejskiego, ponieważ może to doprowadzić do przepływu gotówki z bardziej ostrożnych pod względem fiskalnym państw do ich bardziej rozrzutnych sąsiadów. Pomysł opisał jako "naprawdę niebezpieczny", ponieważ zachęcałoby to niektóre kraje do zaciągania większych długów.