Aktualizacja: 20.05.2019 21:47 Publikacja: 20.05.2019 19:06
Foto: AFP
Na wezwanie premiera Paszyniana w poniedziałek zablokowano wszystkie sądy w kraju. – Naszemu rządowi, naszemu ludowi nie są potrzebne marionetkowe sądy. Weźcie ze sobą parasolki – powiedział szef rządu w przemówieniu transmitowanym na Facebooku.
Paszynian wezwał swych zwolenników, by przez cały dzień blokowali wejścia i wyjścia wszystkich sądów, „by nikt nie mógł się tam dostać". Parasolki zaś miały być potrzebne, gdyż w Armenii padał deszcz.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 23 na 24 stycznia ukraińskie drony atakowały Moskwę.
Suzuki Vitara jest dostępna w odmianach Mild Hybrid i DualJet Hybrid z technologią Strong Hybrid. Tłumaczymy, jakie są różnice między tymi wersjami i którą z nich dla siebie wybrać.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Szefowa MSZ Niemiec nie wyklucza, że na Ukrainie mogliby pojawić się, w charakterze sił pokojowych, niemieccy żołnierze.
Walczyli o polskość na Białorusi, reżim wsadzał ich do aresztów. Dzisiaj, będąc w Polsce, muszą walczyć o przetrwanie.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump nie wykluczył nałożenia kolejnych sankcji na Rosję, jeśli Władimir Putin nie będzie chciał przystąpić do negocjacji pokojowych.
Klienci Warty mają możliwość leczenia nowotworów przy użyciu najnowocześniejszych metod na świecie. Ubezpieczenie Leczenie za granicą Plus może pokryć związane z tym koszty nawet do 2 mln euro.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump poinformował, że trwają już przygotowania do jego spotkania z Władimirem Putinem, do którego powinno dojść w najbliższej przyszłości.
Poprzez innowacje, elastyczność i zrozumienie potrzeb lokalnych rynków możemy nie tylko sprostać oczekiwaniom konsumentów, ale także inspirować innych do podejmowania działań na rzecz zrównoważonego rozwoju i efektywności biznesowej
Jeżeli polityka rządu gruzińskiego w najbliższym czasie się nie zmieni, wpadniemy do koszyka Rosji – mówi „Rzeczpospolitej” Gela Beżuaszwili, były szef dyplomacji i były minister obrony Gruzji.
Młodzi wciąż protestują w Tbilisi i Batumi. Rządzący wiążą duże nadzieje z Donaldem Trumpem. – Gruzińskie Marzenie może się przeliczyć, bo zacieśniali współpracę z Chińczykami – mówi „Rz” Wojciech Górecki, ekspert z OSW.
Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew wysuwa żądania pod adresem Armenii. Demonstruje władzom w Erywaniu, ale też Kremlowi, kto tak naprawdę rządzi na Kaukazie Południowym.
Polityka Kremla i feralna pomyłka rosyjskich wojskowych, która doprowadziła do śmierci kilkudziesięciu ludzi, może poważnie osłabić rosyjskie wpływy w regionie.
Podporządkowali sobie sądy, parlament, a teraz mają również swojego prezydenta. Cała władza w kraju znalazła się w rękach jednej partii, którą z zaplecza rządzi miliarder.
Jedni wciąż protestują na ulicach, drudzy pchają kraj do autorytaryzmu. Dokąd zmierza państwo pod rządami Gruzińskiego Marzenia?
Już w najbliższych dniach w Tbilisi może dojść do zaostrzenia kryzysu politycznego. Tymczasem Rosja dociska separatystyczną Abchazję, mieszkańcy pozostali bez prądu i bez wynagrodzeń.
Od kilku dni trwają protesty w stolicy i innych miastach kraju. Gruzińskie władze zrywają z Zachodem. Przynajmniej do inauguracji Donalda Trumpa. Dlaczego rządzący w Tbilisi aż tak ostro zareagowali na rezolucję Parlamentu Europejskiego, która do niczego nie zobowiązuje żadne państwo UE?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas