Trump: W Afganistanie bezpieczniej niż w Chicago

Prezydent Donald Trump wykorzystał swoją podróż do Chicago, by publicznie krytykować miasto i szefa jej policji.

Aktualizacja: 29.10.2019 11:02 Publikacja: 29.10.2019 10:29

Trump: W Afganistanie bezpieczniej niż w Chicago

Foto: AFP

- To dla nas, jako narodu, żenujące, co mówią na całym świecie o Chicago - powiedział wczoraj prezydent Donald Trump. - Afganistan jest bezpieczniejszym miejscem - dodał.

Wcześniej szef miejskiej policji Eddie Johnson powiedział dziennikarzom, że nie weźmie udziału w przemówieniu Trumpa w proteście przeciwko temu, co nazwał "zniewagami rasowymi".

- Nie mogą z czystym sumieniem stać obok - powiedział Johnson.

W swoim wystąpieniu Trump wspomniał nazwisko szefa policji. Powiedział, że od kiedy kieruje służbami w Chicago w mieście zamordowano ponad 1500 osób.

W rzeczywistości liczba przestępstw w Chicago spada. Dziennik "Chicago Tribune" poinformował, że w tym roku liczba zabójstw spadła o 11 proc, a liczba strzelanin od 2016 roku spadła o 26 proc.

Prezydent skrytykował również Johnsona za to, że nie zatrzymał imigrantów, którzy nie posiadali odpowiednich dokumentów.

- Eddie Johnson chce mówić o wartościach. Ludzie tacy jak Johnson stawiają przestępców i nielegalnych cudzoziemców przed mieszkańcami Chicago. To są jego wartości. I szczerze mówiąc, te wartości są dla mnie kompromitacją. Chcę, aby Eddie Johnson zmienił swoje wartości i by zrobił szybko - mówił Trump.

Świat
Meksykański żaglowiec uderzył w Most Brookliński
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1178
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1175