Ołeh Sencow: Nie dałem się zmielić w łagrze

Najgorszy jest moment, gdy w worku na głowie kończy się powietrze, a człowiek chce oddychać. To zwierzęcy strach, którego nie da się porównać do niczego – Ołeh Sencow, ukraiński reżyser skazany w 2015 r. w Rosji na 20 lat łagrów i uwolniony podczas wymiany jeńców na początku września 2019 r. w rozmowie z Rusłanem Szoszynem wspomina swoje aresztowanie na Krymie przez FSB, proces i pobyt w łagrze.

Aktualizacja: 04.11.2019 06:03 Publikacja: 03.11.2019 00:01

Ołeh Sencow: Nie dałem się zmielić w łagrze

Foto: Wojtek Szabelski/szabelski.com

Plus Minus: 18 marca 2014 r. wszystkie rosyjskie stacje telewizyjne pokazują tłumy ludzi wykrzykujących: „Rosja!". Na Kremlu przemawia Władimir Putin, który ogłasza „jednoczenie Krymu z Rosją". Był pan wtedy na półwyspie. Ile w tych telewizyjnych obrazkach było prawdy?

Prawdy w tym było pół na pół. Na Krymie zawsze panowały mocne prorosyjskie nastroje. Większość mieszkańców półwyspu mówi po rosyjsku i utożsamia się z Rosją. Ukraina nie potrafiła od upadku Związku Radzieckiego skutecznie przeprowadzić ukrainizacji tego regionu. Osobiście mam rosyjską krew i mówię po rosyjsku. Współczesna Rosja jednak mi nie imponuje, wręcz przeciwnie. Nie akceptuję tego, co z Rosją robi Putin. Dlatego pojechałem na Majdan, by stanąć w obronie europejskich wartości, w obronie Ukrainy. W tym czasie lokalne władze na Krymie przy pomocy Moskwy rozpoczęły kampanię propagandową i straszyły, że „banderowcy z Majdanu palą ukraińskie miasta". Następnie rosyjskie jednostki specjalne zaczęły okupować lokalne budynki rządowe. Z Rosji przywieziono aktywistów agitacyjnych, którzy głośno krzyczeli: „Krym to Rosja", i biegali po ulicach, zachęcając innych. To nie byli miejscowi, miejscowych wykorzystano jedynie jako statystów do obrazków w rosyjskiej telewizji. Najważniejszą rolę odegrali ludzie, którzy przyjechali z Rosji i sterowali resztą.

Pozostało 93% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 788