Reklama

Białoruś nie obchodzi Trumpa

Szara eminencja Departamentu Stanu próbuje zapobiec rozlewowi krwi w Mińsku mimo obojętności prezydenta USA. Czy zdąży przed pacyfikacją szykowaną przez Łukaszenkę?

Publikacja: 27.08.2020 18:44

Stephen Biegun, wiceszef dyplomacji USA, stawia na OBWE

Stephen Biegun, wiceszef dyplomacji USA, stawia na OBWE

Foto: AFP

– To jest sytuacja doprawdy niezwykła: wobec fundamentalnego kryzysu, jaki rozgrywa się na Białorusi, Stany przyjęły o wiele bardziej wycofaną pozycję niż Unia Europejska – przyznaje w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Nigel Gould-Davies, były ambasador Wielkiej Brytanii w Mińsku, a dziś ekspert amerykańskiego Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych (IISS). – Ale też od drugiej wojny światowej USA nie miały prezydenta, który nie dbałby o demokrację i prawa człowieka na świecie – dodaje.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1341
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Świat
Chiny i USA w walce o metale ziem rzadkich. Podzielona Francja
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1339
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1338
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1337
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama