Z opublikowanego właśnie raportu wynika, że we wszystkich hrabstwach tego regionu wyścig o pracę wygrywają Polacy. Pracodawcy są z nich tak zadowoleni, że nierzadko kierują oferty tylko do imigrantów z Polski.
– Mają wykształcenie powyżej brytyjskiej średniej. Ale najczęściej podejmują pracę poniżej swoich kwalifikacji i ciężko pracują. Stąd bierze się świetna opinia, jaką mają o nich Brytyjczycy – mówi „Rz“ socjolog, profesor Kate Purcell.
Mimo trudnych warunków mieszkaniowych i wykonywania nisko płatnej pracy w rolnictwie czy hotelarstwie niemal 80 procent polskich imigrantów jest zadowolonych z życia na Wyspach. Badania nie potwierdziły informacji o nagminnym wykorzystywaniu ich przez pracodawców.
To najczęściej anegdoty, które nie znajdują potwierdzenia w faktach – piszą autorzy raportu. Ich zdaniem Polacy mieliby dużo większe szanse na odniesienie sukcesu, gdyby nie słaba znajomość angielskiego. Uskarżała się na to aż połowa pracodawców. Imigranci rzadko dostają jednak pomoc w podnoszeniu swoich językowych kwalifikacji.
Z danych brytyjskiego MSW wynika, że od rozszerzenia Unii Europejskiej w maju 2004 roku w Wielkiej Brytanii znalazło zatrudnienie około 430 tysięcy naszych rodaków. Zdecydowana większość to ludzie przed trzydziestką, którzy wyjechali z Polski bez rodzin.