Rz: Co UE może i co powinna zrobić, żeby zmniejszyć napięcia w gorących regionach Gruzji?
Michael Emerson:
Poważne zachowanie UE w sprawie Abchazji wymagałoby istotnej zmiany stosunków z Rosją. Bez strategicznych działań wobec Moskwy niewiele da się zrobić z tym małym abchaskim problemem, bo Rosja blokuje jakiekolwiek próby międzynarodowej mediacji. To jest dla Unii strategiczne wyzwanie na przyszłość.
A czy UE ma interes w podważaniu swoich strategicznych relacji z Rosją po to, żeby utrzymać odległe regiony w granicach Gruzji?
Tylko jeśli jest to fragment jakiegoś większego porozumienia. Sam w sobie ten konflikt nie jest dla Unii tak ważny, żeby musiała działać.