Temat rządowego projektu "tarczy antykryzysowej" przygotowanego w związku z epidemią koronawirusa i jej wpływem na gospodarkę ma stanąć na zwołanym przez prezydenta Andrzeja Dudę posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin w radiowej Jedynce ocenił, że ważne jest, by projekt został przyjęty "jak najszybciej".
- Liczymy na to, że uda się ten proces legislacyjny przeprowadzić niezwykle sprawnie. Zgodnie z zapowiedziami jeszcze w tym tygodniu ten projekt ustawy zostanie przyjęty przez Radę Ministrów, a następnie skierowany do parlamentu. Pod koniec tygodnia Sejm będzie obradował, mam nadzieję, że tę ustawę przyjmie. Potem oczywiście konieczna jest akceptacja Senatu i podpis prezydenta. Myślę, że w sytuacji, w której się znajdujemy można przewidywać, że te rozwiązania już w przyszłym tygodniu staną się oficjalnie obowiązującym prawem - powiedział wicepremier.
Dowiedz się więcej: Polska i świat walczą z koronawirusem - relacja na żywo
Sasin zadeklarował, że rząd stara się tworzyć przepisy realne, czyli "mające realne podstawy finansowe". - To jest program zakrojony na 212 mld zł, a biorąc pod uwagę, że zostały zaproponowane przez pana prezydenta Andrzeja Dudę dalej idące rozwiązania dotyczące zwolnienia mikroprzedsiębiorców, tych którzy ponoszą straty większe niż 50 proc. w swoich obrotach, całkowite zwolnienie przez trzy miesiące z danin na rzecz ubezpieczeń społecznych, to te koszty będą oczywiście jeszcze większe - powiedział.