Premier Saksonii agentem Stasi?

Stanislaw Tillich, premier Saksonii z ramienia CDU, może zostać pozbawiony stanowiska z powodu kłamstwa w oświadczeniu lustracyjnym

Aktualizacja: 09.07.2009 07:49 Publikacja: 09.07.2009 03:35

Stanislaw Tillich

Stanislaw Tillich

Foto: AP

Tillich napisał w oświadczeniu, że nie miał żadnych kontaktów ze Stasi, służbą bezpieczeństwa byłej NRD. Okazało się jednak, że 20 lat temu z agentami Stasi spotkał się dwa razy.

– Powinien odejść. Z taką biografią nie miałby szans nawet na stanowisko dozorcy po zjednoczeniu Niemiec – twierdzą jego przeciwnicy. – Nie byłem agentem. Moje kontakty ze Stasi miały charakter przesłuchania w dwóch sprawach związanych z moją ówczesną funkcją – zapewnia premier graniczącego z Polską landu.

Rozmowy ze Stasi miały miejsce krótko przez upadkiem NRD. Tillich był wtedy zastępcą szefa powiatu Kamenz. Funkcję objął po zakończeniu specjalnego kursu w szkole marksistowsko-

-leninowskiej w Poczdamie. Ten ostatni fakt Tillich pominął w swym oficjalnym życiorysie. Sprawa wyszła na jaw przed rokiem, co wywołało wielką dyskusję na temat jego wiarygodności. Życiorys skorygował i przyznał się nawet do rozmów ze Stasi. Jednak dopiero kilka dni temu potwierdził, że w oświadczeniu lustracyjnym sprzed dziesięciu lat napisał, że kontaktów ze Stasi nie miał.

– To, co zrobił, nazywa się w języku prawniczym wprowadzeniem w błąd pracodawcy – udowadnia dziennik „Die Welt”, przypominając, że w oświadczeniu lustracyjnym znajdowało się ostrzeżenie, iż podanie nieprawdziwych danych skutkuje rozwiązaniem umowy o pracę. Wniosek: kłamca lustracyjny nie może być urzędnikiem państwowym, a tym bardziej premierem landu.

Tillich cieszy się sporą popularnością w Saksonii, gdzie 30 sierpnia odbędą się wybory do lokalnego parlamentu.

Tillich napisał w oświadczeniu, że nie miał żadnych kontaktów ze Stasi, służbą bezpieczeństwa byłej NRD. Okazało się jednak, że 20 lat temu z agentami Stasi spotkał się dwa razy.

– Powinien odejść. Z taką biografią nie miałby szans nawet na stanowisko dozorcy po zjednoczeniu Niemiec – twierdzą jego przeciwnicy. – Nie byłem agentem. Moje kontakty ze Stasi miały charakter przesłuchania w dwóch sprawach związanych z moją ówczesną funkcją – zapewnia premier graniczącego z Polską landu.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022