Nigeria: jak zginął szef sekty

Mohammed Jusuf, przywódca sekty Boko Haram zwanej „nigeryjskimi talibami”, został zastrzelony w areszcie

Aktualizacja: 01.08.2009 05:11 Publikacja: 31.07.2009 21:47

Cłonkowie sekty Boko Haram

Cłonkowie sekty Boko Haram

Foto: AFP

– To bezprawna egzekucja – twierdzą obrońcy praw człowieka.

– Chciał uciec – tłumaczy policja.

39-letni radykalny islamski duchowny został schwytany w czwartek wieczorem, po sześciu dniach krwawych walk między członkami jego sekty a siłami rządowymi. Ukrywał się w szopie dla kóz w domu swoich teściów w Maiduguri. Kilka godzin po jego zatrzymaniu policja poinformowała, że został zabity podczas próby ucieczki.

Według brytyjskiej rozgłośni BBC dziennikarzom, którzy przybyli pod areszt, pokazano dwa filmy: jeden, na którym widać przeszyte kulami ciało islamisty, i drugi, na którym przyznaje się on do winy. Jeden z policjantów zdradził dziennikarzom, że zanim zginął od kul, błagał o przebaczenie i darowanie życia. Wyznania funkcjonariusza oburzyły organizacje broniące praw człowieka.

– Zabójstwo Jusufa w areszcie, bez wyroku sądowego, jest szokującym przykładem pogardy nigeryjskiej policji dla prawa – powiedział przedstawiciel Human Rights Watch Eric Guttschuss w rozmowie z BBC.

Organizacja zażądała śledztwa dla wyjaśnienia okoliczności śmierci Jusufa.

– Nigeryjskie władze muszą natychmiast podjąć odpowiednie działania, by wyjaśnić tę egzekucję i wskazać, kto jest za nią odpowiedzialny – oświadczyła aktywistka Human Rights Watch w Afryce Corinne Dufka.

Władze odpierają zarzuty. – Nigeria nie popiera zabójstw bez wyroku sądowego. Wyjaśnimy, co się stało. Większość ludzi cieszy się, że Jusuf nie żyje. Jego śmierć jest dobra dla naszego kraju – podkreślała minister informacji Dora Akunyili.

Broni się też policja. – Mohammed Jusuf próbował uciec. Doszło do strzelaniny. Został trafiony i zmarł – tłumaczył zastępca szefa policji w Maiduguri Moses Anegbode.

Krwawe walki między wojskiem i nigeryjskimi talibami rozpoczęły się w niedzielę. Zwolennicy Jusufa, którzy dążą do przekształcenia Nigerii w państwo islamskie, zaatakowali kościoły chrześcijańskie, posterunki policji, więzienia i budynki rządowe. Władze postanowiły ostatecznie rozprawić się z sektą. W walkach zginęły setki osób.

– To bezprawna egzekucja – twierdzą obrońcy praw człowieka.

– Chciał uciec – tłumaczy policja.

Pozostało 96% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019