– Podtrzymuję swoje wypowiedzi na temat tego, co było w Kiejkutach. Współpraca wywiadowcza z USA miała miejsce, ale tajnych więzień nie było. Gdybym podejmował decyzję raz jeszcze, też byłbym za współpracą, ale nauczony doświadczeniem chciałbym wprowadzić więcej elementów kontrolnych – mówił Kwaśniewski.
– Celem współpracy wywiadowczej w latach 2002-2003 i kolejnych, było skuteczne ograniczenie zagrożenia terroryzmem – dodał.