Gabinet poparło 453 deputowanych, przeciwko było 153.
Gabinetowi szerokiego porozumienia wotum zaufania nie udzieliła postkomunistyczna lewica oraz Ruch Pięciu Gwiazd. Prawicowa Liga Północna wstrzymała się od głosu.
W wygłoszonym po południu exposé premier Enrico Letta przyznał, że sytuacja gospodarcza Włoch jest wciąż poważna, mimo znacznych wysiłków podjętych przez poprzedni rząd ekspertów Mario Montiego. Ogłosił, że program jego gabinetu będzie opierać się na trzech zasadniczych kwestiach: rozwiązaniu obecnego kryzysu gospodarczego i wynikającego z niego - społecznego, wielkiej reformie życia politycznego, a także przyszłości Europy, potrzebującej jego zdaniem większej integracji oraz "motywacji".
Letta zapowiedział podjęcie na forum Unii Europejskiej działań, by wypracować strategię dla wzrostu bez narażania procesu uzdrawiania finansów.
Mówił, że bez wzrostu i ożywienia kraj "umiera". Wyraził też chęć złagodzenia niektórych aspektów wprowadzonego przez poprzedni rząd surowego programu oszczędności, na przykład rewizję przywróconego komunalnego podatku od nieruchomości.