Kardynał Joachim Meisner, arcybiskup Kolonii, powiedział, że podczas ostatniego wspólnego spotkania był zaskoczony stanem papieża.
Doszło do niego 18 marca br. Kardynał Meisner twierdzi, że był zdumiony tym, jak mocno posunął się Benedykt XVI. - Została z niego ledwie połowa - cytuje kardynała niemiecka Katholische Nachrichten-Agentur.
Niemiecki duchowny mówi, że początkowo sprzeciwiał się decyzji Benedykta XVI o odejściu na emeryturę z powodu "spadku sił fizycznych i psychicznych", co nie miało miejsca przez ostatnich 600 lat. Ostatnim papieżem, który ustąpił ze stanowiska, był Grzegorz XII, a stało się to w 1415 roku.
Teraz jednak kardynał Meisner przyznaje, że jego zastrzeżenia do decyzji 86-letniego papieża były bezpodstawne. Duchowny podkreśla także, że pod względem umysłowym Benedykt XVI jest tak samo sprawny, jak za czasów pontyfikatu.
Papież Benedykt XVI wrócił w ubiegłym tygodniu do Watykanu po dwumiesięcznym pobycie w letniej rezydencji w Castel Gandolfo. Zamieszkał w Mater Ecclesiae, dawnym budynku klasztoru sióstr klauzurowych w Ogrodach Watykańskich.