France 24 podaje, że francuskojęzyczna gazeta „Mon journal" i związany z nim arabski dziennik „Dżaridati" zaplanowały dwustronicowe artykuły na temat ciężkiego stanu zdrowia prezydenta. Z ich informacji wynika, że choć szef państwa początkowo leczony był w paryskim szpitalu Val-de-Grace, przewieziono go już z powrotem do Algierii.
Pod koniec kwietnia agencja prasowa APS podała, że 76-letni prezydent doznał „niewielkiego wylewu", ale jego stan nie jest ciężki. Dwa tygodnie temu władze Algierii poinformowały, że „stan zdrowia prezydenta znacząco się poprawił" i dochodzi do zdrowia w Szwajcarii.
Gazety powołując się m.in. na źródła w paryskim szpitalu twierdzą jednak, że Butefika jest w stanie „głębokiej śpiączki która może potrwać tygodnie czy miesiące" i szpital w Paryżu uznał, że nie może mu już w niczym pomóc w związku z czym Buteflikę przewieziono do Algieru.
Redaktor naczelny obu gazet, Hichem Aboud, oświadczył, że ministerstwo komunikacji zleciło mu wstrzymanie druku dwóch stron dotyczących tego tematu w sobotę wieczorem, gdy artykuły były już w drukarni. - Odmówiliśmy cenzurze - powiedział Aboud dodając, że „wycięcie dwóch stron z 24-stronnicowych gazet było technicznie niemożliwe.
Jego zdaniem reakcja władz świadczy o tym, że informacje są prawdziwe. - Jeśli, jak twierdzą, nasze informacje są nieprawdziwe, najlepszym rozwiązaniem byłoby oświadczenie lekarzy prezydenta lub pokazanie zdjęć Butefliki".