Inicjatorem akcji jest "Bild Zeitung" , który złożył petycję w Bundestagu. Jest w niej mowa , iż w chwili gdy rosyjskie czołgi znów zagrażają demokratycznej Europie nie ma dla nich miejsca w Berlinie. Dwa czołgi T-34 strzegą pomnika żołnierzy radzieckich w bezpośrednim sąsiedztwie Bramy Brandenburskiej i Bundestagu. Stoją tam od 1945 roku. W centrum pomnika znajduje się statua żołnierza Armii Czerwonej. Za nią jest cmentarz 2,5 tysiąca żołnierzy radzieckich, którzy stracili życie w walkach o Berlin.
Władze RFN zobowiązały się do pielęgnacji pomnika po zjednoczeniu Niemiec i ewakuacji rosyjskiej armii z terenów byłej NRD. W czasach muru berlińskiego pomnik znajdował się po zachodniej jego stronie lecz miał charakter eksterytorialny. Wartę honorową pełnili tam żołnierze Armii Czerwonej .
Bundestag ma 14 dni na zajęcie stanowiska w sprawie petycji. "Bild" rozpoczął akcję zbierania podpisów. W uzasadnieniu petycji mowa jest o wojskowej okupacji Krymu , oraz , że w XXI wieku nie może być mowy o tym aby siła militarna stała się narzędziem polityki.