Moskwa bezradna wobec sankcji

Dopiero, gdy w sklepach zapanuje pustka, Rosjanom otworzą się oczy. Nie raz przerabialiśmy to w naszej historii - mówi "Rz" znany rosyjski politolog i publicysta Stanisław Biełkowski.

Publikacja: 07.08.2014 17:15

Na razie Rosjanie nie odczuwają deficytu towarów

Na razie Rosjanie nie odczuwają deficytu towarów

Foto: AFP

Czy Rosja już odczuła zachodnie sankcje?

Stanisław Biełkowski:

Na razie przeciętni Rosjanie nie odczuwają skutków zachodnich sankcji. Jest to bardzo złożony proces, który potrwa co najmniej kilka miesięcy. W tym czasie sankcje dotkną wielu sektorów gospodarki. Ucierpią duże i średnie firmy, a poważniejszego uszczerbku dozna sektor bankowy. Banki prywatne przestaną udzielać kredytów, a to już bezpośrednio dotknie klasę średnią. Mimo to, sytuacja ta na początku będzie grała na korzyść Putinowi. Rosyjska totalitarna propaganda będzie twierdziła, że kryzys ten jest koniecznością w obliczu zagrożenia, które niosą Rosjanom Stany Zjednoczone i ich sojusznicy.

Putinowi wystarczy propagandy, by zaspokoić potrzeby społeczeństwa?

Biorąc pod uwagę to, że rosyjskie społeczeństwo czerpie swoją wiedzę z mediów propagandowych, kryzys ten nie wywoła masowych protestów i nawet nie zmieni opinii publicznej. Mimo, że wielu Rosjan nie jest zadowolenych z obecnego stanu rzeczy, nadal popierają Putina i uważają, że prowadzi on dobrą politykę. Wszystko będzie zależało od tych, którzy nie oglądają telewizji i nie słuchają radia, czyli od oligarchów. W związku z tym wszystkie kluczowe decyzje musi podjąć właśnie ta mniejszość, która w ostateczności decyduje – czy pójść do końca z Putinem. W perspektywie czasu poniosą oni ogromne straty wskutek putinowskiej polityki. Na razie jednak nie zostali dotknięci na tyle, by uświadomić sobie i oszacować wszystkie zagrożenia.

Moskwa spodziewa się kolejnych sankcji Zachodu?

Panika w Rosji zacznie się dopiero wtedy, gdy oligarchowie rosyjscy zostaną odizolowani od całego świata. Przecież sankcje zachodnie dotyczą rosyjskich korporacji państwowych i nielicznych jednostek, związanych bezpośrednio z Kremlem. Tymczasem setki rosyjskich miliarderów spokojnie trzymają swoje aktywa w Europie i prowadzą beztroskie życie. Stany Zjednoczone i Unia Europejska znają te nazwiska i prawdopodobnie pozostawiły sankcje wobec nich na czarną godzinę.

Prawdą jest również to, że Putin boi się izolacji międzynarodowej. Na razie Europa jest otwarta dla Rosji, jednak nie wykluczone, że na skutek takiej polityki kraje unijne mogą wstrzymać wydawanie wiz. Wywołałoby to olbrzymie oburzenie klasy średniej, która przyzwyczaiła się podróżować w trakcie wakacji i urlopów do Starego Kontynentu. Warto pamiętać, że postradziecka Rosja przez te całe lata swojej najnowszej historii mocno związała się z Zachodem nie tylko gospodarczo, lecz również psychologicznie.

W odwecie Moskwa wprowadziła swoje sankcje. Czy to zadziała?

Sankcje Rosji wobec Zachodu tylko potwierdzają jej bezradność. Wprowadzając embargo na artykuły rolnicze z Europy, Kreml nie ma praktycznej możliwości zastąpienia tych towarów. Gdyby była możliwość zastąpienia importowanej produkcji własną, rosyjskie władze już dawno by to zrobiły.  Rosyjska gospodarka wiejska nie jest gotowa do zwiększania obrotów, ponieważ od lat była niszczona przez korupcje. Nawet dotacje państwowe nie zmienią tej sytuacji, ponieważ w rosyjskich gospodarstwach rolniczych jest bardzo słabe skorumpowane kierownictwo, które nie jest w stanie działać w sytuacjach kryzysowych.

Co prawda z rosyjskich sklepów importowane produkty znikną nie od razu, trochę to potrwa zanim zostaną zrealizowane dotychczasowe umowy. Dopiero gdy w sklepach zapanuje pustka, ludziom otworzą się oczy, jak nie raz przerabialiśmy w naszej historii. Media państwowe powiedzą, że Rosjanie muszą zacisnąć pasa i na początku będzie to działało. Tymczasem naród rosyjski panicznie się boi powrotu do czasów głodnych. Właśnie dlatego Rosjanin zawsze dojada do końca, a wyrzucanie jedzenia powszechnie uważa się za tabu. Dlatego cała ta sytuacja nie będzie działała na korzyść obecnych władz.

Czy Rosja już odczuła zachodnie sankcje?

Stanisław Biełkowski:

Pozostało 98% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017