Aktualizacja: 25.03.2015 20:06 Publikacja: 25.03.2015 20:06
Foto: AFP
W środę białoruska opozycja świętowała na ulicach Mińska nieuznawany przez władze Dzień Wolności, upamiętniając 97. rocznicę proklamowania Białoruskiej Republiki Ludowej w 1918 roku. Mimo że BRL istniała zaledwie kilkanaście miesięcy (została zlikwidowana przez bolszewików), białoruska opozycja od upadku Związku Radzieckiego regularnie świętuje tę datę. Tyle że od ponad 20 lat rządów Aleksandra Łukaszenki dzień ten kojarzył się z represjami i aresztami aktywistów demokratycznej opozycji, którzy mimo zakazu wychodzili na ulice. Tym razem jednak białoruskie władze zezwoliły na przeprowadzenie środowej manifestacji, a liderzy opozycji mieli jedynie pretensje do zbyt wczesnej godziny rozpoczęcia marszu, którą mińskie władze wyznaczyły na 15.
– Dziś na Białorusi odbywa się pełzająca białorutenizacja i niektóre drzwi, które wcześniej były zamknięte, powoli się otwierają – mówił „Rz" Paweł Siewiaryniec, jeden z liderów opozycyjnej Białoruskiej Chrześcijańskiej Demokracji. – Niewykluczone, że spoglądając na Ukrainę, Łukaszenko chciałby zmienić stosunek do białoruskiej historii. Trudno to jednak będzie zrobić, ponieważ w ciągu swojej prezydentury całkowicie uzależnił nasz kraj od Rosji – konkludował.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Po rozmowie z Donaldem Trumpem Władimir...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Na poniedziałek zaplanowana jest rozmowa...
Meksykański żaglowiec marynarki wojennej, który odbywał trasę charytatywną po całym świecie, uderzył w Most Broo...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W rozmowach delegacji z Rosji i Ukrainy...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. 15 maja w Stambule dojdzie do negocjacji...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas