W miśnieńskim schronisku miało już wkrótce zamieszkać 32 uchodźców, tymczasem budynek nie nadaje się obecnie do zasiedlenia. Pożar zniszczył jedno pomieszczenie i pokrył sadzą pozostałe. – Przypuszczamy, że doszło do podpalenia – poinformowała rzeczniczka Centrum Operacyjnego Policji (OAZ) zajmującego się przestępstwami o podłożu skrajnie prawicowym.
Ja wynika z informacji ogień rozgorzał krótko po północy w nocy z soboty na niedzielę (27/28.06). Nic nie wiadomo na temat sprawców, którzy włamali się do pustego budynku. Tymczasem w Miśni organizacja „Inicjatywa dla Ochrony Ojczyzny" prowadzi od tygodni agitację przeciwko uchodźcom.