Pięć osób zatrzymano dziś rano w Brukseli i Liege, na wschodzie Belgii, podczas kolejnych operacji antyterrorystycznych. Liczba zatrzymanych od niedzieli wieczorem wzrosła do 21 - poinformowała prokuratura federalna. Prokuratura nie podała, czy wśród nich jest Salah Abdeslam, główny podejrzany o zamachy w Paryżu, którego od 10 dni szuka belgijska i francuska policja. 

– Francuskie władze mówią, że szukają ostatniego terrorysty z Paryża. On nie jest ostatni - powiedział w TVP Info Szewach Weiss. Przyznał jednak, że z powodu zagrożenia terrorystycznego w Europie nie wolno panikować ani histeryzować.

Były ambasador Izraela w Polsce przyznał, że w tym kraju po każdym zamachu premier czy minister apelują do ludzi, by z niczego nie rezygnowali. - Idźcie do kina lub restauracji. Spotkajcie się z rodziną i próbujcie żyć normalnie. Bo życie jest najważniejsze - powiedział Weiss. - Trzeba być ostrożnym i czujnym, ale nie ulegać panice – dodał.