Putin nie celuje w Estonię

- Kraje bałtyckie nie będą następną ofiarą agresywnej polityki Kremla – tak uważa prezydent Estonii Toomas Hendrik Ilves. Mówił o tym w czasie debaty zorganizowanej w redakcji „Rzeczpospolitej".

Aktualizacja: 21.12.2015 17:45 Publikacja: 21.12.2015 17:27

Putin nie celuje w Estonię

Foto: PAP/Jacek Turczyk

– W tej samej chwili, w której okaże się, że artykuł 5 NATO nie zadziałał w stosunku do jednego państwa, sojusz przestanie istnieć. I nawet jeśli opinia publiczna w niektórych krajach zachodnich ma wątpliwości co do sensu obrony Estonii, przywódcy tych krajów takich wątpliwości nie mają, bo zdają sobie sprawę, że kiedyś i oni będą potrzebowali pomocy paktu – powiedział Ilves. Jego zdaniem nie należy też oczekiwać, że Władimir Putin powtórzy taktykę wojny hybrydowej, jaką zastosował na Ukrainie.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Świat
Meksykański żaglowiec uderzył w Most Brookliński
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1178
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1175