Reklama

Prezydent Hollande spotkał się z papieżem Franciszkiem

Prezydent szuka w Stolicy Apostolskiej sojusznika w walce z islamskim terroryzmem.

Publikacja: 17.08.2016 18:41

Francois Hollande na prywatnej audiencji u papieża Franciszka.

Francois Hollande na prywatnej audiencji u papieża Franciszka.

Foto: AFP

Momentem zwrotnym okazał się 26 lipca, gdy dwóch islamistów poderżnęło gardło ojcu Jacques'owi Hamelowi podczas mszy w kościele Saint-Etienne-de-Rouvray w Rouen. Kilka godzin później François Hollande zadzwonił do Franciszka i zapewnił go, że władze będą chroniły „wszystkie nasze kościoły". – Gdy atakowany jest kapłan, cała Francja pogrąża się w bólu – zapewnił francuski prezydent.

Papież, rzecz niezwykła w trakcie oficjalnej rozmowy dwóch przywódców, zapewnił Francuza, że „jest mu bliski tak jak brat". Franciszek przypomniał także, że to właśnie w Rouen, miejscu zbrodni, urodził się i został ochrzczony francuski prezydent.

– Te słowa bardzo mnie wzruszyły, były niezwykłe – mówił później zazwyczaj nieskory do zwierzeń Hollande.

Zaraz potem Pałac Elizejski wystąpił do Watykanu o specjalną audiencję dla prezydenta. Watykan zareagował na prośbę bardzo szybko: Hollande przez 45 minut rozmawiał z Franciszkiem w środę w Domu Świętej Marty, miejscu, gdzie obecnie znajdują się prywatne apartamenty Ojca Świętego. Później, już z udziałem ministra spraw wewnętrznych (odpowiedzialnego także za kulty religijne) Bernardem Cazeneuve, prezydent spotkał się z sekretarzem stanu, kardynałem Pietro Parolinem.

Gesty prezydenta

Już od kilku tygodni Hollande mnożył pojednawcze gesty wobec Kościoła. Wziął udział 27 lipca w mszy w Notre Dame ku czci ojca Hamela, a później klaskał, gdy z katedry wychodził arcybiskup Paryża, kardynał André Vingt-Trois. Z kolei Cazeneuve, również do tej pory zwolennik twardej interpretacji laicyzmu państwa, pojechał w święto Wniebowzięcia Maryi Panny do sanktuarium w Lourdes, aby nadzorować zabezpieczenie pielgrzymów przed atakiem terrorystycznym ze strony islamskich terrorystów.

Reklama
Reklama

Z kolei w środę po przylocie do Watykanu Hollande po raz pierwszy przekroczył drzwi zbudowanego przez francuskich królów (i wciąż zarządzanego przez Paryż) kościoła Świętego Ludwika, gdzie przez chwilę zadumał się w kaplicy poświęconej ofiarom terrorystów. Nie posunął się jednak tak daleko, aby przyjąć tytuł honorowego kanonika bazyliki Świętego Jana na Lateranie, jak to tradycyjnie robili francuscy przywódcy jeszcze od króla Henryka IV pod koniec XVI wieku.

Prawa gejów

Dla Hollande'a, który wychował się w chrześcijańskiej rodzinie, ale najpierw uważał się za agnostyka, a potem ateistę, wszystko to są symboliczne gesty oznaczające zasadniczy zwrot w stosunku do pierwszych lat prezydentury.

Stosunki między Paryżem i Watykanem mocno się popsuły, gdy w 2013 r. Hollande zaczął forsować ustawę o „małżeństwie dla wszystkich". Nie tylko spełnił oczekiwania homoseksualistów, ale na dodatek policja brutalnie rozbiła masowe manifestacje przeciwników zmiany dotychczasowych przepisów, zaś zdominowane przez socjalistów Zgromadzenie Narodowe z jawnym lekceważeniem potraktowało opinię francuskiego Episkopatu. Konflikt zaostrzył się, gdy Hollande mianował swoim ambasadorem przy Stolicy Apostolskiej Laurenta Stefaniego, dyplomaty, który choć deklarował, że jest „praktykującym katolikiem", to jawnie obnosił się ze swoim homoseksualizmem. Franciszek odmówił wówczas przyjęcia listów uwierzytelniających: dopiero po 15 miesiącach wakatu Francuzi wysunęli innego kandydata.

W takiej atmosferze pierwsza i do tej pory jedyna wizyta Hollande'a w Watykanie na początku 2014 r. przebiegła w lodowatej atmosferze.

– Napięcie miało głębsze powody niż tylko polityka Hollande'a. Chirac miał podobny problem, gdy wetował wpisanie do projektu konstytucji Unii odwołania do chrześcijańskich korzeni Europy. Bo Francja, tak jak Watykan, uważa, że jest depozytariuszem kluczy do zbawienia świata – przez prawa człowieka i hasła Wielkiej Rewolucji. To wielowiekowa rywalizacja – zwraca uwagę „Rz" Jean-Thomas Lesueur, ekspert instytutu Thomasa More'a w Paryżu.

Zabójstwo ojca Hamela i, szerzej, narastające zagrożenie islamskim radykalizmem niespodziewanie uczyniły jednak ze Stolicy Apostolskiej sojusznika francuskiego prezydenta. – W sprawie terroryzmu stanowiska obu stron są całkowicie zbieżne – przyznał w środę rzecznik Pałacu Elizejskiego.

Reklama
Reklama

Hollande w szczególności docenia apel Franciszka o to, aby nie utożsamiać całej wspólnoty muzułmańskiej z terrorystami. – We Francji żyje 7 milionów muzułmanów. Otwarty konflikt między tą mniejszością a resztą społeczeństwa byłby zabójczy. To cel terrorystów – przypomina Lesueur.

Wybory 2017

Pojednanie jest jednak bardzo delikatne. Nawet na wspomnianej mszy 27 lipca kardynał Vingt-Trois wspomniał o staraniach władz „legalizacji dewiacji", wywołując tym medialną burzę. – Nie chodziło mu w szczególności o „małżeństwa dla wszystkich", ale o definicję życia, śmierci – mówi „Rz" Karine Dalle, rzeczniczka kardynała. – Tu walka trwa nadal, Hollande nie zdecydował się na legalizację eutanazji, nie pozwolił także na to, aby dwie lesbijki miały prawo do dziecka in vitro oraz aby dwóch gejów mogło mieć dziecko, korzystając z usług matki zastępczej. Ale jeśli w przyszłym roku wygra wybory, będzie chciał forsować zasadę „prawa każdego do dziecka", a nie, jak my uważamy, „prawa dziecka do matki i ojca czy znajomości swojego pochodzenia" – dodaje Dalle.

Bez poparcia choćby niewielkiej części francuskich katolików szanse Hollande'a, aby przejść do drugiej tury wyborów prezydenckich w maju przyszłego roku, wyglądają bardzo mizernie. W wyborach regionalnych w ub.r. na kandydatów socjalistów głosowało tylko 8 proc. z nich.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1393
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1392
Świat
„Rzecz w tym”: Kamil Frymark: Podręczniki szkolne to najlepszy przykład wdrażania niemieckiej polityki historycznej
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1391
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1388
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama