Stadiony strachu: Sportowcy na celowniku terrorystów

Od kilku dekad nie ma powodów, by sądzić, że sport uniknie zagrożeń terrorystycznych. Został połączony z polityką i tyle wystarczy, by się bać.

Aktualizacja: 13.04.2017 13:50 Publikacja: 12.04.2017 20:11

Po wtorkowym ataku stadion Signal Iduna Park w Dortmundzie został zamieniony w prawdziwą twierdzę.

Po wtorkowym ataku stadion Signal Iduna Park w Dortmundzie został zamieniony w prawdziwą twierdzę.

Foto: PAP/EPA

Bomby rurowe, zamachowcy samobójcy, snajperzy, porywacze – sport to widział, niestety, nie raz. Lista ataków klasyfikowanych jako terrorystyczne na początku XXI wieku jest już dłuższa niż w trzech dekadach XX stulecia.

Jednak porwanie i zabicie grupy 11 sportowców oraz trenerów z Izraela przez palestyńskich bojowników Czarnego Września podczas igrzysk w Monachium w 1972 roku, nieudana akcja odbijania zakładników na lotnisku, potem przerwanie i wznowienie zawodów olimpijskich po uroczystościach upamiętniających ofiary plus sławne słowa przewodniczącego MKOl Avery'ego Brundage'a: „Igrzyska muszą trwać", oraz transmisja telewizyjna wydarzeń w wiosce olimpijskiej wyznaczyły ten groźny początek.

Pozostało 89% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017