Reklama

Zamach w Manchester Arena: Telefon uratował życie kobiecie

Lisa Bridgett, która była w Manchester Arena w momencie, gdy doszło tam do zamachu terrorystycznego, ma zawdzięczać życie temu, że miała ze sobą telefon komórkowy - twierdzi jej mąż, cytowany przez "The Telegraph".

Aktualizacja: 25.05.2017 16:13 Publikacja: 25.05.2017 15:59

Zamach w Manchester Arena: Telefon uratował życie kobiecie

Foto: AFP

Kobieta została ranna w wyniku wybuchu - odłamek urwał jej palec, przeciął policzek i utknął w nosie. Mąż kobiety twierdzi jednak, że dzięki temu, iż odłamek uderzył w telefon, zmienił kierunek lotu i trafił kobietę z mniejszą siłą.

"Doznała licznych obrażeń, straciła środkowy palec lewej ręki, co było spowodowane uderzeniem metalowego odłamka, który uderzył w jej telefon. Fakt, że (żona) rozmawiała przez telefon w momencie wybuchu, prawdopodobnie uratował jej życie" (w innym wypadku odłamek trafiłby ją w głowę z pełną siłą - red.).

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1306
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1305
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Afryka między Chinami, USA i Europą
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1304
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Reklama
Reklama