Dziś minister zdrowia Adam Niedzielski ma przedstawić decyzje rządu w sprawie ograniczeń praw obywatelskich i możliwości prowadzenia działalności gospodarczej, wprowadzanych przez władze w związku z koronawirusem SARS-CoV-2. 12 lutego na dwa tygodnie część obostrzeń została złagodzona.
Ze słów szefa resortu zdrowia wynika, że należy się spodziewać ograniczenia w ruchu na południowej granicy Polski, niedopuszczania przyłbic i chust jako zamiennika maseczki ochronnej do zasłaniania ust i nosa oraz zregionalizowania obostrzeń, w tym przywrócenia części złagodzonych wcześniej obostrzeń w województwie warmińsko-mazurskim.
Czytaj także:
Niedzielski: Dziś 12 146 nowych zakażeń. Obostrzenia ogłosimy ok. godz. 11-12
O to, czy należy się spodziewać "dokręcania śruby" pytany był w Polsat News rzecznik rządu Piotr Mueller. - Bez wątpienia sytuacja epidemiczna jest trudniejsza niż dwa tygodnie temu, w związku z tym takiego kierunku możemy się spodziewać - odparł. - Co do szczegółów, to już zostawiam ministrowi zdrowia do zakomunikowania, natomiast pewne zapowiedzi w ostatnich dniach kierunkowe były wskazywane - dodał.
Pytany o dobową liczbę zakażeń, którą Ministerstwo Zdrowia poda o godz. 10:30 Piotr Mueller powiedział, że dane świadczą o wzroście liczby zakażeń. - Z informacji, które dostałem w nocy dzisiaj bariera 10 tysięcy zachorowań (zakażeń - red.) będzie przekroczona - oświadczył.
O godz. 10:00 rozpocznie się posiedzenie Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, na którym zostaną podjęte ostateczne decyzje dotyczące nowych obostrzeń. - W ostatnich dwóch dniach wariant regionalizacji był wariantem bardzo poważnie branym pod uwagę - powiedział rzecznik rządu, pytany o decyzje, których należy się spodziewać.