Napastnik z Marsylii był Tunezyjczykiem, wielokrotnie notowanym przez policję. Nie figurował jednak w archiwach antyterrorystycznych.
Zamachowiec był siedem razy zatrzymywany przez policję m.in. za kradzieże i handel narkotykami. Za każdym razem występował pod innym imieniem i nazwiskiem.
Służby bezpieczeństwa przeszukały jego ciało po zamachu w Marsylii, jednak nie znaleziono żadnych dokumentów. Na prawdziwe informacje w sprawie tożsamości dotarli policjanci z Lyonu, gdzie po raz ostatni był przesłuchiwany.
Napastnik dzień przed atakiem został zwolniony przez policję. Trafił w ręce funkcjonariuszy po kradzieży dokonanej w jednym ze sklepów.
Dwie ofiary zamachu