Rafał Trzaskowski w środę poinformował, że zachorował na Covid-19 i trafił do szpitala. Kilka dni wcześniej ogłosił, że jest zakażony koronawirusem.
"Jestem już w domu. Chciałem serdecznie podziękować całemu personelowi szpitala Praskiego w Warszawie. Widziałem jak Wam jest ciężko" - poinformował w piątek prezydent Warszawy.
W związku z konieczną rekonwalescencją po zapaleniu płuc, Trzaskowski będzie w najbliższym czasie pracował zdalnie.
Po wyjściu ze szpitala powiedział, że "sytuacja w Polsce jest krytyczna, ale jest przekonany, że razem uda się pokonać to świństwo". "Pewności dodają mi: lekarki, lekarze, pielęgniarki, zespoły ratowników i cały personel medyczny w akcji. Dzień i noc. Nie zważają na głupoty wygadywane przez rządzących, tylko pracują ponad ludzkie siły. I – jak zwykle – dają radę. Nie dzięki czemuś, ale bardziej pomimo wszystko" - przekazał.
"Widziałem też prawdziwą, otwartą Warszawę w akcji – gdyby nie personel z Ukrainy, Białorusi... dawno wszystko rozleciałoby się w drobny mak. Śpiewny akcent na ustach i uśmiech dają nam, pacjentom, kopa dobrej energii" - dodał.