Reklama

Wszystkie nieszczęścia Jemenu

To nieprawda, że na naszym terytorium toczy się wojna zastępcza między Arabią Saudyjską a Iranem - podkreśla w rozmowie z „Rzeczpospolitą” jemeński dyplomata.

Publikacja: 03.10.2021 07:00

Wymiana więźniów między rządem jemeńskim i rebeliantami Huti, do której doszło 29 września w prowinc

Wymiana więźniów między rządem jemeńskim i rebeliantami Huti, do której doszło 29 września w prowincji Taiz (przebiega przez nią front wojny domowej).

Foto: AFP

Wojna domowa, głód, choroby, terroryzm islamski. Jemen to kraj dotknięty wieloma nieszczęściami, o których świat dowiaduje się rzadko. To najbiedniejsze państwo arabskie, leżące w strategicznym miejscu - na południowo-zachodnim krańcu Półwyspu Arabskiego, przy jednym z najważniejszych szlaków morskich świata.

Od siedmiu lat trwa tam wojna między proirańskimi rebeliantami Huti a uznawanym przez społeczeństwo międzynarodowe rządem, mającym siedzibę w Adenie, największym mieście na południu (stolica, Sana, jest w rękach Hutich). Rząd wspiera koalicja arabska z Arabią Saudyjską na czele. O sytuacji w Jemenie opowiada „Rzeczpospolitej” Mansur Ali Baggasz, wiceszef dyplomacji, który odwiedził Warszawę.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1287
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1286
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1284
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Trump boi się Chin. Technologie i powrót przemysłu do USA
Świat
Kamala Harris bez ochrony Secret Service. „Dla Donalda Trumpa nie ma ważniejszego celu niż zemsta”
Reklama
Reklama