Opublikowany w weekendowym wydaniu tej gazety artykuł Zsolta Bayera wywołał na Węgrzech powszechne oburzenie. Bayer zaatakował w nim Cyganów, używając określenia „wstrętne, tchórzliwe i szkodliwe zwierzaki".
Publicysta znany jest z dosadnego języka. Często wskazuje na istotne problemy społeczne i polityczne kraju, jednak używa prowokacyjnych sformułowań, a adwersarzy obraża. Tak było, gdy w 2008 r. napisał tekst o Żydach „smarkających do węgierskiego basenu". Publikacja wywołała oskarżenia o szerzenie na Węgrzech antysemityzmu.
Najnowszy tekst Bayera stał się powodem zmasowanej krytyki zarówno pod adresem jego autora, jak i redakcji gazety. Środowiska lewicowe (głównie partia byłego premiera Ferenca Gyurcsánya) zapowiedziały na następny weekend demonstrację przed siedzibą „Magyar Hirlap". Lewica chce też doprowadzić do wytoczenia Bayerowi procesu o szerzenie nienawiści rasowej.
Tym razem oburzenie wyrażają także politycy prawicy. Minister sprawiedliwości oświadczył, że Bayer – jeden ze współzałożycieli rządzącego obecnie Fideszu – powinien zostać wyrzucony z partii. Wtórują mu liczni prawicowi dziennikarze.
Jeszcze we wtorek „Magyar Hirlap" zamierzał opublikować przeprosiny, jednak wczoraj właściciel gazety Gábor Széles i redaktor naczelny István Stefka wycofali się z tego, odrzucając „najnowsze polowanie na czarownice organizowane przez postkomunistów".