Weterani z Maroka wygrali z Francją

Trybunał Administracyjny w Bordeaux nakazał francuskiemu rządowi podnieść emerytury wojskowe kombatantów z Maroka.

Publikacja: 16.10.2008 22:42

Będą dostawali tyle co Francuzi Trybunał przychylił się do skargi sześciu kombatantów, którzy walczyli po stronie Francji podczas II wojny światowej. Emerytury, które otrzymują od francuskiego wojska, wynoszą średnio kilkadziesiąt euro miesięcznie. Czyli dziesięć – piętnaście razy mniej niż to, co dostają ich francuscy koledzy.

– To historyczny wyrok kładący kres okropnej niesprawiedliwości – cieszył się adwokat Marokańczyków Houssan Othman-Farah. Jego zdaniem decyzja trybunału stworzyła precedens prawny, który otworzy drzwi do dalszych skarg.

– We Francji żyje jeszcze około 200 marokańskich kombatantów.

Większość z nich klepie biedę na francuskiej prowincji. Nie mogą wrócić do swojej ojczyzny, bo nie mieliby za co tam żyć – twierdzi adwokat. Według niego co najmniej 50 z nich zamierza walczyć o swoje przed sądami.

Zdaniem ekspertów jest to jednak tylko wierzchołek góry lodowej. W sumie 80 tysięcy kombatantów – nazywanych przez Francuzów tubylcami – z 23 byłych francuskich kolonii żyje dziś poniżej granicy biedy.

Kombatanci z Kambodży i Senegalu otrzymują przeciętnie 26 euro emerytury miesięcznie. Prócz rent inwalidzkich mają od 2006 roku prawo do stałego dodatku kombatanckiego w wysokości 461 euro rocznie.

Większość z nich do dziś go jednak nie otrzymała.

– To skandal. Skąpimy tym ludziom kilkuset euro! – uważa poseł francuskiej partii socjalistycznej Alain Rousset. Według niego decyzja trybunału, mimo że pozytywna, nie zmieni sytuacji większości kombatantów. – Wyrok trybunału opiera się na umowach zawartych podczas szczytu Unii i krajów basenu Morza Śródziemnego w lutym 1996 roku. Dotyczy wyłącznie krajów Maghrebu. Co z resztą kombatantów? Oni również walczyli po stronie Francji! – przekonywał.Tydzień temu trybunał odrzucił skargę kombatanta z Senegalu, tłumacząc się brakiem podstaw prawnych do podwyższenia emerytury.

– Jedynym rozwiązaniem jest więc zmiana prawa – podkreśla Rousset. 22 października zamierza złożyć odpowiedni projekt ustawy.

Wielu kombatantów straciło jednak zaufanie zarówno do francuskich sądów, jak i do francuskich polityków. Złożyli skargi do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Jeśli ten przyzna im rację, Francji będzie grozić wysoka grzywna oraz wyrównanie kombatanckich emerytur co najmniej 50 lat wstecz.

Będą dostawali tyle co Francuzi Trybunał przychylił się do skargi sześciu kombatantów, którzy walczyli po stronie Francji podczas II wojny światowej. Emerytury, które otrzymują od francuskiego wojska, wynoszą średnio kilkadziesiąt euro miesięcznie. Czyli dziesięć – piętnaście razy mniej niż to, co dostają ich francuscy koledzy.

– To historyczny wyrok kładący kres okropnej niesprawiedliwości – cieszył się adwokat Marokańczyków Houssan Othman-Farah. Jego zdaniem decyzja trybunału stworzyła precedens prawny, który otworzy drzwi do dalszych skarg.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019