Bandyta czy ofiara Franco

Hiszpan, skazany na śmierć za obrabowanie jubilera i zabójstwo policjanta, żąda rehabilitacji

Publikacja: 06.01.2009 01:37

Rewizję procesu z 1965 roku zapowiedział 66-letni dziś Eleuterio Sanchez, znany w Hiszpanii jako „El Lute”. Zamierza skorzystać z dobrodziejstw ustawy o pamięci historycznej, gwarantującej rehabilitację ofiarom frankizmu. Domaga się uznania jego procesu za niebyły, bo – jak podkreśla – sąd wojskowy przeprowadził go w trybie przyspieszonym, nie zapewniając mu przysługujących oskarżonemu praw.

Na obrońcę przydzielono mu – jak mówi – jakiegoś porucznika bez przygotowania prawniczego, który – nim zadał pytanie – stawał na baczność przed prokuratorem, generałem hiszpańskiej armii. Dziennik „El Mundo” przypomina, że wyrok skazujący Sancheza na karę śmierci sąd wojskowy wydał na mocy obowiązującej wówczas „ustawy o bandytyzmie i terroryzmie”, stosowanej głównie wobec ludzi walczących z bronią w ręku przeciwko rządom generała Francisco Franco, w tym członków baskijskiej ETA.

Sanchez nie był opozycjonistą. Przyłapano go na kradzieży w sklepie jubilerskim. W czasie pościgu zastrzelony został jeden z policjantów. Winą za jego śmierć obciążono ściganego, choć obstawał, że nie on jest zabójcą. Nie został stracony – karę śmierci zamieniono mu na dożywocie. Wielokrotnie uciekał z więzienia. To właśnie z powodu tych spektakularnych ucieczek stał się jednym z najsłynniejszych więźniów w Hiszpanii czasów Franco. Matki straszyły nim dzieci: „Jedz, bo przyjdzie El Lute i cię zabierze” – mówiły.

[wyimek]Sancheza bronił porucznik. Stał na baczność przed prokuratorem – generałem armii hiszpańskiej[/wyimek]

Nie objęła go amnestia ogłoszona w 1977 roku, dwa lata po śmierci Franco. Z Kordoby przeniesiono go do podmadryckiej Alcali de Henares.

Do dziś wspomina, że terroryści spod znaku ETA, skazani na mocy tej samej ustawy co on, wychodzili jeden po drugim, on zaś nadal siedział w więzieniu. Odzyskał wolność dopiero w roku 1981, po ułaskawieniu go przez Radę Ministrów.

Sanchez nie chce łaski, ale amnestii. – Ułaskawienie to wybaczenie komuś, kto zrobił coś złego, a amnestia to akt sprawiedliwości – mówi. Uważa się za ofiarę frankizmu. Do przestępstw, jakie popełnił, pchnęło go – twierdzi – skrajne ubóstwo. Pierwszą karą, jaką mu wymierzono, było pół roku więzienia za kradzież dwóch kur. Analfabeta, dopiero za kratkami nauczył się czytać i pisać. Później zaocznie skończył prawo.

Oprócz odszkodowania, któ- rego wysokości jeszcze nie podano, rewizja procesu miałaby mu „przywrócić utraconą godność”. Jego zdaniem otacza go niezasłużona, „skandaliczna”, „nieproporcjonalna” do jego przewinień sława. Sanchez jest autorem pięciu książek. Jego historia zainspirowała autorów piosenki „El Lute” z albumu „Oceans of Fantasy” zespołu Boney M z 1979 roku, a także hiszpańskiego reżysera Vicente Arandę, który w latach 1987 i 1988 nakręcił o nim dwa filmy: „El Lute: camina o revienta” i „El Lute II: mańana sere libre”. W 2008 roku hiszpański raper Haze nagrał poświęconą mu piosenkę „El Lute, libre o muerto”.

Eleuterio Sanchez żyje obecnie w Tomares, w pobliżu Sewilli. W 2006 roku znów został aresztowany, tym razem pod zarzutem bicia żony. W grudniu 2008 roku sąd w Sewilli uniewinnił go jednak, uznając oskarżenia żony za fałszywe.

[i]Stowarzyszenie badające losy ofiar wojny domowej: [link=http://www.memoriahistorica.org]www.memoriahistorica.org[/link][/i]

Rewizję procesu z 1965 roku zapowiedział 66-letni dziś Eleuterio Sanchez, znany w Hiszpanii jako „El Lute”. Zamierza skorzystać z dobrodziejstw ustawy o pamięci historycznej, gwarantującej rehabilitację ofiarom frankizmu. Domaga się uznania jego procesu za niebyły, bo – jak podkreśla – sąd wojskowy przeprowadził go w trybie przyspieszonym, nie zapewniając mu przysługujących oskarżonemu praw.

Na obrońcę przydzielono mu – jak mówi – jakiegoś porucznika bez przygotowania prawniczego, który – nim zadał pytanie – stawał na baczność przed prokuratorem, generałem hiszpańskiej armii. Dziennik „El Mundo” przypomina, że wyrok skazujący Sancheza na karę śmierci sąd wojskowy wydał na mocy obowiązującej wówczas „ustawy o bandytyzmie i terroryzmie”, stosowanej głównie wobec ludzi walczących z bronią w ręku przeciwko rządom generała Francisco Franco, w tym członków baskijskiej ETA.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017