Jak podała miejscowa prokuratura, do napadu doszło w środę wieczorem. Napastnicy sforsowali bramę ośrodka, ustawili ofiary pod ścianą i strzelali do nich z zimną krwią.
Ciudad Juarez - miasto leżące na granicy meksykańsko-amerykańskiej - uważane jest za centrum przemytu narkotyków do USA i znane jest z przemocy. Od stycznia 2008 roku w wojnach mafijnych w Meksyku zginęło ponad 10 tysięcy osób. W samym Ciudad Juarez od początku roku zginęło z rąk przestępców 1400 osób, a tylko od 1 sierpnia - ok. 300.