[b] Czy poprawa stosunków z Rosją nie odbywa się kosztem bezpieczeństwa nowych krajów członkowskich NATO? Będą chronione tak jak reszta terytorium sojuszu?
Philip Gordon:[/b] Prezydent Obama, ogłaszając tzw. reset w stosunkach z Rosją, dał jasno do zrozumienia, że wszystkie nasze wysiłki zmierzające do poprawy wzajemnych stosunków nie odbędą się kosztem ideałów i naszych przyjaciół. Zwłaszcza kosztem naszych przyjaciół i sojuszników w Europie Środkowo-Wschodniej. I Stany Zjednoczone absolutnie się z tego wywiązują. Nie zgadzam się z poglądem, że w NATO są członkowie drugiej kategorii. Wystarczy popatrzeć na to, co zrobiliśmy, mimo starań o poprawę stosunków z Rosją. Niezależnie od jej zastrzeżeń uczyniliśmy postęp w obronie przeciwrakietowej, decydując się na rozmieszczenie w przyszłości wyrzutni z rakietami przechwytującymi w Polsce, a także rozmieszczając tu wyrzutnie patriotów i przeprowadzając wspólne ćwiczenia. Twardo broniliśmy prawa Gruzji do suwerenności i integralności terytorialnej. Staramy się rozwiązać sprawę rosyjskiej okupacji gruzińskich terytoriów. Rozwijamy odpowiednie plany obronne z wszystkimi członkami NATO, w tym także krajami bałtyckimi. Zdecydowanie jesteśmy za położeniem nacisku na artykuł piąty w nowej koncepcji strategicznej NATO na listopadowym szczycie w Lizbonie. Nikt więc nie powinien mieć poczucia, że poprawa stosunków z Rosją odbywa się kosztem naszych zobowiązań wobec sojuszników.
[b]Czy propozycje zgłoszone przez grupę mędrców, w której zasiadał Polak prof. Adam Rotfeld, dotyczące nowej koncepcji strategicznej zostaną wzięte pod uwagę przy jej formułowaniu?[/b]
Grupa ekspertów przedstawiła swoje pomysły sekretarzowi generalnemu NATO Andersowi Fogh Rassmusenowi, który napisał projekt koncepcji strategicznej Ponieważ jest to dokument tajny i sojusznicy wciąż go analizują, więc niewiele możemy o nim powiedzieć. Ale jestem pewien, że będzie odzwierciedlał równowagę między naciskiem na artykuł piąty, który mówi o wspólnej obronie, i podkreśleniem zdolności do zmierzenia się z nowymi wyzwaniami, jak terroryzm, cyberataki czy zagrożenia ze strony broni balistycznej. Jestem pewien, ze będzie konsensus w tej sprawie na szczycie NATO.
[b] Rosyjski „Kommiersant”, powołując się na źródła dyplomatyczne, napisał, że Moskwa chce podpisać z NATO porozumienie o nierozmieszczaniu znaczących sił w nowych krajach członkowskich. Czy NATO mogłoby się zgodzić na taką propozycję?[/b]