Reklama
Rozwiń
Reklama

Chińscy filantropi w opałach

Po aferach w organizacjach charytatywnych dramatycznie zmalały darowizny na ich rzecz

Publikacja: 09.12.2011 20:09

Chińscy filantropi w opałach

Foto: AFP

Chińczycy, zwykle hojnie wspierający rodzime organizacje pomocowe, niemal zupełnie przestali wpłacać pieniądze na ich konta. Według Ministerstwa Spraw Publicznych darowizny spadły o 85 proc. Od marca do maja wyniosły prawie 6,5 mld juanów (1 juan to 0,53 złotego), a w kolejnych trzech miesiącach były 7,5 razy niższe (840 mln).

To skutek licznych skandali korupcyjnych, jakie wybuchły w tym roku w największych organizacjach charytatywnych. Nagłośnili je chińscy internauci, najbardziej aktywna społeczność w Państwie Środka.

W czerwcu ujawnili aferę z 20-latką w roli głównej, krytykując jej mikroblog, w którym chwali się bogactwem. Guo Meimei oburzyła internautów nie maserati, którym jeździła na przemian z lamborghini, i nie torebkami od Hermesa, ale tym, że opływała w te dostatki jako główny menedżer Chińskiego Czerwonego Krzyża. To jedna z nielicznych organizacji charytatywnych, która korzysta ze wsparcia rządu. Okazało się potem, że maserati jest prezentem od szefa firmy, która zbiera fundusze dla ChCK.

Organizacja była już wtedy przedmiotem zainteresowania krytyków, bo okazało się, że na pomoc ofiarom gigantycznego trzęsienia ziemi w Syczuanie wydała tyle, ile na bankiet dla członków swojego zarządu (10 tys. juanów).

We wrześniu okazało się, że szanowana w Chinach Fundacja Soong Ching Ling wykorzystywała darowizny na pożyczki dla deweloperów, którzy budowali dla niej domy przeznaczane na wynajem.

Reklama
Reklama

Chińczycy wpadli w furię, gdy okazało się, że jedna z największych fundacji (Chińsko-Afrykański Projekt Nadzieja) potrąca 10 procent składek na swoją działalność. Oznaczało to 150 mln juanów prosto do  kieszeni managementu.Nawet chińska prasa, zwykle przychylna takim organizacjom, widzi problem w ich działalności. „Krytyka fundacji charytatywnych to za mało. Problem korupcji jest znacznie szerszy i obejmuje cały sektor. Tu trzeba rozwiązań systemowych" – napisał „China Daily".

Chińczycy, zwykle hojnie wspierający rodzime organizacje pomocowe, niemal zupełnie przestali wpłacać pieniądze na ich konta. Według Ministerstwa Spraw Publicznych darowizny spadły o 85 proc. Od marca do maja wyniosły prawie 6,5 mld juanów (1 juan to 0,53 złotego), a w kolejnych trzech miesiącach były 7,5 razy niższe (840 mln).

To skutek licznych skandali korupcyjnych, jakie wybuchły w tym roku w największych organizacjach charytatywnych. Nagłośnili je chińscy internauci, najbardziej aktywna społeczność w Państwie Środka.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1350
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1349
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1347
Świat
Między Chinami a USA, Azja wybiera autonomię. Bliskowschodni pokój
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1346
Reklama
Reklama