Moskwa przeciw Putinowi

Trzeba wyrzucić Samozwańca z Kremla – wzywał wczoraj Siergiej Udalcow, jeden z liderów opozycji

Aktualizacja: 12.03.2012 00:22 Publikacja: 11.03.2012 19:32

Organizatorzy antyputinowskiej demonstracji na Nowym Arbacie oczekiwali większej frekwencji. fot. Al

Organizatorzy antyputinowskiej demonstracji na Nowym Arbacie oczekiwali większej frekwencji. fot. Alexander Zemlianichenko

Foto: Associated Press

Piotr Skwieciński z Moskwy

– Karol Wojtyła, papież Jan Paweł II, powiedział kiedyś do Polaków: „Nie lękajcie się!" – mówił wczoraj na antyputinowskiej demonstracji dziennikarz Siergiej Parchomienko.

Na Nowym Arbacie, centralnej ulicy stolicy Rosji, zbudowanej w latach breżniewowskich na miejscu wyburzonych kwartałów starej, zabytkowej Moskwy, na wezwanie opozycji stawiło się według policji 10 tys., a według organizatorów – 25 tys. osób. Organizatorzy oczekiwali większej frekwencji – uzyskali zgodę na demonstrację 50 tys. osób. Dogadali się z władzami miasta, że jeśli zajdzie potrzeba, policja zamknie ruch na jezdni, by mogli ją zapełnić ludzie. Wystarczyły jednak szerokie trotuary i parkingi. Dziennikarze różnili się w szacunkach, czy manifestantów było mniej czy tyle samo co w powyborczy poniedziałek, 5 marca, na placu Puszkina.

Nawiązując do tej rozbitej przez policję demonstracji, jeden z przywódców opozycji, lewicowiec Siergiej Udalcow, wezwał, by przychodzić na ten plac „najpierw raz na tydzień, potem jak się zrobi cieplej – częściej, w końcu codziennie, a 1 maja, w przeddzień inauguracji Samozwańca, wyjść na ulice Moskwy w milionowym marszu". – Od 4 marca na Kremlu siedzi Samozwaniec, a z historii dobrze wiemy, że to jest bardzo niebezpieczne dla Rosji. Dlatego Samozwańca trzeba z Kremla wyrzucić! – mówił Udalcow.

Po wiecu Udalcow poprowadził około 200-osobową grupę młodzieży w stronę placu Puszkina. Policja zablokowała marsz i zatrzymała Udalcowa w trakcie zaimprowizowanego wiecu na placu Arbackim. Po kilku godzinach został zwolniony, ma stawić się w sądzie, gdzie zapewne otrzyma 15 dni aresztu – karę, jaką władze zwyczajowo stosują wobec opozycjonistów. Występujący na wiecu uczestnicy akcji nadzorowania wyborów relacjonowali fałszerstwa, których byli świadkami. Opowiadali o jeżdżących od komisji do komisji przekupionych wyborcach oddających głos w każdym obwodzie. O miejscach, w których z lokali wyborczych wyrzucano nie tylko społecznych obserwatorów, ale i deputowanych do Dumy.

– Putin zwyciężył w wojnie na cyfry i jest prezydentem cyfr, a nie narodu – stwierdził Gienadij Gudkow, deputowany lewicowej Sprawiedliwej Rosji. Czego można się spodziewać w najbliższej przyszłości? – Putin robi wszystko, by polała się krew – mówi „Rz" jeden z liderów opozycji Ilia Jaszyn. – Świadcząo tym koncentracja sił policji, ściąganie wojska do Moskwy.

– Będzie przykręcenie śruby, ale lekkie, bo Putinowi nie spieszy się do roli Łukaszenki – uważa z kolei publicysta i historyk Nikołaj Swanidze. – Ale nie będzie żadnej liberalizacji. Przewiduję, że następna poważna fala protestu przyjdzie latem. Dlaczego latem? Bo będzie ciepło! Ale przede wszystkim dlatego, że mniej więcej do tego czasu opozycja zdoła opanować sytuację – mówi Swanidze.

Gazeta „Wiedomosti" napisała, że zdaniem władz, jeśli liderom opozycji nie uda się wypracować pozytywnego politycznego programu (protestujący ograniczają się do żądania nowych wyborów), ruch protestu czeka rozpad na kilka grup, które będą się radykalizować i marginalizować.

Piotr Skwieciński z Moskwy

– Karol Wojtyła, papież Jan Paweł II, powiedział kiedyś do Polaków: „Nie lękajcie się!" – mówił wczoraj na antyputinowskiej demonstracji dziennikarz Siergiej Parchomienko.

Pozostało 94% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017