W ubiegłym tygodniu zainteresowanie ekspertów awiacji wojskowej wzbudził zaprezentowany w obecności prezydenta Iranu Mahmuda Ahmadineżada samolot Kaher F-313. Kaher (w języku perskim Zdobywca) jest podobno niewidzialnym dla radarów myśliwcem wielozadaniowym zdolnym do lotów na niewielkiej wysokości i startującym z bardzo krótkiego pasa startowego.
Już w momencie prezentacji samolotu pojawiły się wątpliwości czy zademonstrowany publicznie model jest rzeczywiście przetestowanym egzemplarzem samolotu bojowego. Po kilku dniach specjalistyczny portal Aviationist zebrał opinie specjalistów, z których wynika, że tak naprawdę F-313... nie mógłby się wzbić w powietrze.
Podejrzenia wzbudza zbyt mała kabina pilota oraz niewielka siła nośna pokazanej konstrukcji. Samolot tak niewielkich rozmiarów nawet jeśli mógłby wykonywać loty to z pewnością nie mógłby unieść uzbrojenia i wyposażenia stosowanego we współczesnych misjach bojowych. Podejrzana jest tez konstrukcja dysz, które są nieproporcjonalnie małe w porównaniu do wszystkich innych konstrukcji tego typu.
Wszelkie rewelacje dotyczące irańskich programów zbrojeniowych traktowane są z rezerwą, bowiem teherańscy specjaliści od propagandy państwowej nieraz próbowali wprowadzić Zachód w błąd. W listopadzie zeszłego roku Iran informował o zbudowaniu bezzałogowego samolotu pionowego startu. Jak się później okazało pokazano zdjęcia prototypowej konstrukcji z Japonii. Dlatego eksperci astronautyki mają też wątpliwości czy niedawne wysłanie przez Iran statku kosmicznego z małpą na pokładzie nie było jedynie propagandową mistyfikacją.
Zobacz supernowoczesny irański myśliwiec Kaher F-313