Uznano, że nie służy ono obronności, a pracujący tam zespół został w grudniu 2009 r. przeniesiony do „bardziej wartościowych działań związanych z obronnością".

Z odtajnionych właśnie ostatnich dokumentów biura, na które powołuje się BBC wynika, że tylko w ostatnim roku otrzymało ono od obywateli 520 informacji o przybyszach z innej planety.

W jego zbiorach znajdują się m.in. list od uczennicy do ministerstwa obrony, która pyta czy kosmici istnieją opisując, że widziała dziwne światła. Do listu załączyła rysunek obcego podobnego do muchy. Wśród odtajnionych dokumentów jest także m.in. raport złożony przez osobę, która twierdzi, że „żyje z obcym" doniesienia o zielonych, czerwonych oraz białych światłach, które ponoć widziano na dachu parlamentu w Londynie w lutym 2008 r.

Brytyjski MON nie podał ile kosztowało funkcjonowanie biura.