Informacje o śmierci ministra Mohammeda Szatahapodaje al-Dżazira powołując się na źródła w rządzie.
W wybuchu w dzielicy Ain el Merasa, zaledwie kilka metrów od siedzimy rządu, rannych zostało ponad 50 osób. Na zdjęciach pokazywanych przez agencje informacyjne widać ludzi uciekających z miejsca zamachu oraz zmierzające w tym kierunku karetki pogotowia.
Zamach bombowy zniszczył restaurację i kawiarnię, kilka samochodów stanęło w płomieniach. Nad biznesową dzielnicą Bejrutu unosił się czarny dym.
Celem zamachu był prawdopodobniej konwój Szataha, doradcy byłego premiera Sada Haririego. Szatah jechał do domu Haririego, gdzie miało się rozpocząć posiedzenie koalicji „14 marca" występującej przeciwko prezydentowi Syrii Baszarowi Asadowi.
Szatah był uważany za politycznego reprezentanta Haririego, który nie przebywa w Libanie od 2011 roku, gdy Hezbollah wraz sojusznikami obalił kierowany przez niego rząd jedności.