Neonaziści ze Szwecji dołączyli do radykalnej bojówki sformowanej w batalion "Azow". Wśród członków batalionu jest wielu obcokrajowców identyfikujących się z radykalną ideologią. Według ustaleń Sveriges Radio (szwedzkie radio państwowe - red.), w batalionie walczy co najmniej czterech Szwedów.
Jeden z nich, Mikael Skillt deklaruje, że jest neonazistą i walczy o "białą Ukrainę" w mundurze szwedzkiego wojska. Na Ukrainie jest od lutego, czyli od momentu krwawych walk na Majdanie w Kijowie.
Batalion "Azow", liczący ok. 300 ochotników, to bojówka wchodząca w skład ukraińskiej Gwardii Narodowej. Tworzą ją głównie członkowie radykalnych ugrupowań prawicowych, które brały udział w starciach na Majdanie. Batalionowi przewodzi Andrij Belickyj, lider Zjednoczenia Narodowo-Socjalistycznego Ukrainy, zrzeszającego małe organizacje skrajnej prawicy.
Obecność Szwedów na ukraińskim froncie potwierdza szwedzka policja mówiąc, że neonazistów jest w szeregach wspomnianego batalionu co najmniej kilku.
Obecności przedstawicieli Szwecji w jednostkach walczących z separatystami zaprzecza rząd w Kijowie.