Rosyjskie samoloty przelatywały w okolicach wybrzeży Norwegii. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, a wczoraj informację potwierdziła rzeczniczka NATO Oana Lungescu.

"Rosyjska aktywność militarna była znaczna w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Takie działanie może być destabilizujące i potencjalnie niebezpieczne, jeśli normy międzynarodowe nie są przestrzegane. NATO pozostaje czujne, a wszystkie podejmowane przez nas środki są defensywne i zgodne z naszymi międzynarodowymi zobowiązaniami. Jak zadecydowali przywódcy NATO na szczycie w Walii, kontynuujemy dostosowywanie naszych struktur i możliwości do tego, by być gotowym do obrony przed każdym potencjalnym zagrożeniem naszego wspólnego bezpieczeństwa" - oficjalnie poinformowało NATO.

Wśród przechwyconych samolotów były bombowce, myśliwce i samoloty transportowe.

Wokół wybrzeży Norwegii zauważono w ostatnim czasie wzmożoną aktywność rosyjskiego lotnictwa. Do końca listopada tego roku w przestrzeni powietrznej Unii Europejskiej samoloty NATO przechwyciły 400 jednostek.  – To o 50 proc. więcej niż w roku ubiegłym – komentował sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

Pod koniec listopada norweski odrzutowiec F-16 był bliski zderzenia z rosyjskim MIG-iem 31. Nagranie z tego zdarzenia udostępniło norweskie lotnictwo wojskowe. Czytaj więcej