Sikorski wypowiedział się na ten temat we wczorajszych w "Faktach po Faktach" w TVN24.
- Mam bardzo złą wiadomość, jeszcze nie potwierdzoną - mamy 7 polskich ofiar zamachu w Tunezji, co by oznaczało, że to największy atak na Polaków od zamachu na WTC - powiedział wczoraj Sikorski i zapowiedział żałobę narodową.
- Nie wiem, skąd takie informacje. Byłem zaszokowany - skomentował dziś w RMF FM Grzegorz Schetyna i zauważył, że w tej i tak trudnej sytuacji warto zachować większą wstrzemięźliwość.
Schetyna zastrzegł, że liczba ofiar może się zmienić, bo w Muzeum Bardo, w którym doszło do zamachu, wciąż znajdowane są ciała. Zaapelował oo cierpliwość i zapewnił, że cały czas trwają próby wyjaśnienia, co się stało z dwoma zaginionymi Polakami.
Słowa Radosława Sikorskiego skomentował dziś w "Jeden na jeden" także szef sejmowej speckomisji Marek Biernacki. Uznał, że być może Sikorski działał pod wpływem emocji, gdyż długi czas był ministrem spraw zagranicznych i wciąż żyje tymi sprawami.