Eksperci Pew Research Center w opublikowanym dziś raporcie twierdzą, że w 2050 r. liczba muzułmanów na świecie zrówna się z liczbą chrześcijan (dziś muzułmanie to 23 proc., a chrześcijanie - 31 proc.).
Liczba ateistów, agnostyków i ludzi nie przyznających się do żadnej religii będzie się zmniejszać w skali świata, ale jednocześnie będzie rosnąć w krajach wysoko rozwiniętych, np. w USA i we Francji.
W 2050 r. co 10. Europejczyk będzie muzułmaninem. W USA udział chrześcijan w ogóle społeczeństwa zmniejszy się z 75 proc. w 2010 r. do 66 proc., a judaizm przestanie być największą religią niechrześcijańską. 40 proc. wszystkich chrześcijan na świecie będzie za 35 lat mieszkać w Afryce środkowej i południowej.
Naukowcy z Pew idą jeszcze dalej - twierdzą, że po 2070 r. muzułmanów będzie więcej niż chrześcijan. Od tego momentu islam będzie najpopularniejszą religią na świecie.
