13-letni Cecil został znaleziony poza granicą parku narodowego. To stara metoda kłusowników, którzy często wywabiają zwierzęta z parków narodowych.
Cecil został obdarty ze skóry, a kłusownik zabrał jego głowę. Policja Zimbabwe aresztowała dwóch strażników z parku, którzy przyznali się do wzięcia łapówki w wysokości 50 tys. euro od hiszpańskiego myśliwego. Mężczyzna zranił lwa strzałą z łuku, strażnicy następnie przez 40 godzin wywabiali zwierzę z parku, a Hiszpan dobił go strzałem z karabinu.
Cecil był symbolem narodowym Zimbabwe i jednym z najbardziej znanych żyjącym zwierząt całej Afryki. Władze Zimbabwe zapowiadają, że będą ścigać kłusownika także poza granicami kraju.
