Przewodniczący parlamentu samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) Denis Puszylin twierdzi, że w przypadku gdyby ukraińskie władze zdecydowały na siłowe rozwiązane sytuacji w Donbasie, armia DRL doszłaby do Kijowa.
- Jestem przekonany, że przy takim scenariuszu poszlibyśmy o wiele wiele dalej. Podstawowe ukraińskie jednostki znajdują się na linii frontu. Szybko zostaną okrążeni i nie pozostanie więcej nikogo kto mógłby stawiać opór. Władze w Kijowie sześć razy przeprowadzały mobilizację, mówi się o kolejnej. Ale chętnych iść na wojnę jest coraz mniej. Droga na Kijów byłaby dla nas otwarta – powiedział Puszylin w rozmowie z dziennikarzem rosyjskiego portalu lenta.ru.