Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 20.02.2017 10:04 Publikacja: 19.02.2017 18:34
Angela Merkel (na zdj. z Beatą Szydło), która niedawno odwiedziła Warszawę rozmawiała o stanie demokracji w Polsce
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Minął ponad rok od uruchomienia przez Komisję Europejską mechanizmu ochrony praworządności w Polsce. Jesteśmy pierwszym krajem, wobec którego uznano, że zagrożone są demokracja i rządy prawa. Bezpośrednim powodem było blokowanie Trybunału Konstytucyjnego i konsekwentne osłabianie jego niezależności, i tylko tego dotyczą zarzuty KE. Ale oczywiście działania Brukseli powinny być widziane w szerszym kontekście, bo w dyskusji zawsze pojawiały się inne ustawy, jak choćby ta dotycząca mediów, policji czy służby cywilnej. Skupiono się jednak na TK, uznając, że jest on kluczowy dla praworządności. I przywołując argument o wadze pewności prawnej w państwie członkowskim UE w sytuacji, gdy obywatele i firmy uczestniczą we wspólnym rynku i ufają normom stanowionym i przestrzeganym w innych państwach UE.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump ponownie sugeruje, że pojaw...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 17 na 18 września celem rosyjsk...
Rosja żachnęła się i próbuje dojść do siebie po wywiadzie Ałły Pugaczowej. Gwiazda estrady po raz pierwszy tak o...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W Rosji i na Białorusi zakończyły się ćw...
W chwili, gdy zdecydowana większość społeczeństwa Izraela chce zakończenia wojny, rząd Beniamina Netanjahu rozpo...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas