Na wideo, nagranym z wnętrza sportowego pojazdu Volvo XC90, który został użyty do testów, widać samochód jadący nieoświetloną drogą oraz kobietę, prowadzącą rower i przecinającą czteropasmową jezdnię. Reflektory auto oświetlają kobietę dopiero, gdy ta znajduje się bezpośrednio przed SUV-em.
Film pokazuje również, w jaki sposób za kierownicą zachowywał się operator samochodu, poruszającego się w trybie autonomicznym. Przez większość czasu mężczyzna patrzy w dół, dopiero tuż przed końcem filmu widać, jak podnosi wzrok i wygląda na zszokowanego.
Już wcześniej jednak Sylvia M. Moir, szefowa policji w Tempe, mówiła, że wypadku prawdopodobnie nie dało się uniknąć. - To widać wyraźnie. Bardzo trudno byłoby uniknąć tego wypadku w jakimkolwiek trybie jazdy. Poruszająca się pieszo kobieta wyszła z głębokiego cienia prosto na drogę - powiedziała dwa dni temu, po obejrzeniu nagrania. Dodała, że niecałe 100 metrów od miejsca kolizji znajdowało się dobrze oświetlone przejście dla pieszych.
"Film jest niepokojący i chwytający za serce. Nasze myśli nadal są z bliskimi Elaine" - napisał Uber w oświadczeniu. Firma dodała, że testy zostały zawieszone, a prowadzące śledztwo władze lokalne, stanowe i federalne otrzymają pomoc "w każdy możliwy sposób".