23 czerwca ubiegłego roku 12 członków drużyny piłkarskiej Dzikie Dziki w wieku 11-15 lat oraz ich trener weszło do jaskini Tham Luang Nang Non w prowincji Chiang Rai. Ulewa odcięła im drogę powrotną. Grupa znajdowała się 4 kilometry od wejścia.

10 lipca poinformowano, że misja ratunkowa zakończyła się sukcesem. 19 płetwonurków wyprowadziło na powierzchnie ostatnich zawodników i ich trenera.

Królewska Tajska Marynarka Wojenna poinformowała dziś, że zmarł jeden z uczestników akcji ratunkowej. Doszło u niego podczas operacji do zakażenia krwi.

Marynarka wojenna oświadczyła, że oficer Beiret Bureerak był leczony, ale jego stan uległ pogorszeniu. Inny ratownik, były nurek marynarki wojennej, sierżant Saman Kuman, zmarł podczas akcji ratunkowej.