Jak informuje portal thenational.ae, książę Karol wsparł finansowo Dżenettę Bogdanowicz, która prowadziła od 17 lat restaurację w Kruszynianach. Kobieta chciała przekazywać wiedzę o zwyczajach Tatarów i wyznawanym przez nich islamie. Do jej lokalu przychodzili miejscowi muzułmanie i turyści.
Poza darowizną, książę Karol wysłał do Dżenetty Bogdanowicz również list. Jego treść, podobnie jak wysokość darowizny jest jednak tajna. Właścicielka restauracji podkreśla jednak, że jest on wyjątkowo serdeczny i ciepły. - To naprawdę szokujące, gdy dostajesz list ze wszystkimi tymi pieczęciami - powiedziała kobieta.