- Praca Goi ma uszkodzą ramę - mówi pracownik galerii w rozmowie z Tass. Z kolei praca Dalego ma nie tylko uszkodzoną ramę i chroniącą obraz szybę, ale również uszkodzeniu uległ sam obraz.
Irina Wołk z MSW poinformowała, że policja otrzymała pisemne doniesienie od zastępcy dyrektora galerii, który domagał się wyciągnięcia odpowiedzialności wobec odpowiedzialnych za zniszczenie dzieł sztuki.
Wołk poinformowała, że MSW zdołało ustalić, iż dzieła sztuki zostały uszkodzone przez kobiety, które - w czasie przesłuchania - wyjaśniły, że przewróciły ściankę przez przypadek, chcąc zrobić sobie selfie z dziełami sztuki, które się na niej znajdowały, w tle. Kobiety pochodziły z Czelabińska, a galerię zwiedzały wraz z większą grupą, która przyjechała na wycieczkę do Jekaterynburga.
MSW poinformowało, że wobec kobiet nie wszczęto postępowania kryminalnego.