Dlaczego AgroUnia w środę blokowała centrum Warszawy?
Ponieważ inne metody nie przyniosły pożądanych efektów. Nasze strajki, które odbywały się prawie przez rok, były nieskuteczne. Te strajki nie powodowały utrudnień w ruchu, które byłyby zgłaszane, były takie, jak prawo nakazuje, po prostu nie robiły wrażenia na politykach, na których miały wrażenie zrobić. Niestety, we środę zrobiło to wrażenie nie tylko na politykach, ale także na społeczeństwie.
Warszawiacy byli poirytowani środową blokadą ronda Zawiszy.
Oczywiście dzisiaj przepraszam wszystkich, którzy ucierpieli, wszystkich tych, którzy nas nie rozumieją. Trzeba zwrócić uwagę, że jest bardzo duża rzesza społeczeństwa, która rozumie to, co robimy, ale to, że komuś to przeszkadza, też rozumiem. To, że ktoś jest zły na mnie i na moich kolegów, którzy wspólnie ze mną taką decyzję podjęli. Wiem, że ten protest uderzył bardzo mocno w społeczeństwo.
W osoby niewinne, które nie mają nic wspólnego z tym, o co walczycie.