Zabił kobietę w pralni w Gorzowie Wielkopolskim. Zastrzelony pod Berlinem

W Gorzowie Wielkopolskim trwała obława za mężczyzną, który dziś po południu w pralni zastrzelił młodą kobietę. Napastnik został zastrzelony przez policjantów w Berlinie

Aktualizacja: 11.09.2019 15:52 Publikacja: 11.09.2019 15:18

Zabił kobietę w pralni w Gorzowie Wielkopolskim. Zastrzelony pod Berlinem

Foto: Fotorzepa/ Łukasz Solski

Do zdarzenia doszło dziś ok. godziny 13 w pralni przy ul. Owczej w Gorzowie Wielkopolskim.

Do budynku wszedł nieznany mężczyzna, wymierzył pistolet w stronę jednej z pracownic i oddał strzał. Później uciekł z miejsca zdarzenia.

Rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy w rozmowie z Polsat News powiedział, że działanie napastnika prawdopodobnie było celowe.

Postrzelonej w głowę kobiecie natychmiast udzielono pomocy, jednak nie udało się jej uratować.

Napastnik wsiadł do samochodu i spowodował kolizję. Po chwili przesiadł się do innego pojazdy, a następnie pieszo kontynuował ucieczkę.

Funkcjonariusze ustalili już tożsamość mężczyzny. Poinformowano policjantów z Niemiec, że napastnik mógł przekroczyć granicę. 

Jak informuje RMF FM, napastnikiem był 26-letni Paweł R. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy w okolicy Berlina. Gdy wysiadł z pojazdu, skierował w stronę policjantów broń. Ci oddali strzały. Mężczyzna zmarł na miejscu.

Do zdarzenia doszło dziś ok. godziny 13 w pralni przy ul. Owczej w Gorzowie Wielkopolskim.

Do budynku wszedł nieznany mężczyzna, wymierzył pistolet w stronę jednej z pracownic i oddał strzał. Później uciekł z miejsca zdarzenia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Wojna w Strefie Gazy. Czy Polska powinna poprzeć którąś ze stron konfliktu? Sondaż IBRiS
Społeczeństwo
Nie żyje Jacek Zieliński ze Skaldów. „Odszedł wielki polski kompozytor i muzyk”
Społeczeństwo
Morskie Oko. Koń upadł na drodze, woźnica uderzył go w pysk. Jest reakcja ministerstwa
Społeczeństwo
Sondaż: Jak Polacy oceniają Daniela Obajtka jako prezesa Orlenu?
Społeczeństwo
Aktywiści mówią „dość”. Pozwą polskie państwo z powodu cierpienia psów i kotów